Jeremy Flamewater Jeremy Flamewater
3959
BLOG

Atak terrorystyczny na tunezyjski kurort. Teoria spiskowa

Jeremy Flamewater Jeremy Flamewater Polityka Obserwuj notkę 86

Atak terrorystyczny na tunezyjski kurort. Teoria spiskowa

W dniu wczorajszym, w godzinach przedpołudniowych doszło do ataku terrorystycznego na dwa hotele w kurorcie wypoczynkowym Port el Kantaoui, oddalonym o około 20 km od popularnego turystycznego miasta Sousse. W wyniku tego ataku zginęło co najmniej 39 osób, a 36 zostało rannych.

Na plażę jednego z hoteli wszedł młodzieniec, ubrany w krótkie spodenki i czarny t-shirt, niosący złożony plażowy parasol. Wyglądał jak pracownik obsługi hotelowej, być może był zatrudnionym tam "na czarno" studentem...

Po chwili ze złożonego parasola wyciągnął karabinek Kałasznikowa z pdwójnym magazynkiem sklejonym taśmą i zaczął strzelać do plażujących turystów ogniem ustawionym na single shot.

Strzelanie to nie było chaotyczne, terrorysta wybierał swoje ofiary, wielu turystom krzyczącym do niego darował życie (informacja ta została podana dziś o godz. 11:15 na TVP-Info).

W międzyczasie zdążył już przedrzeć się na plażę sąsiedniego hotelu i tam kontynuował swoje zbrodnicze działania. Następnie opuścił plażę i wtargnął na teren "basenowy" hotelu. Biegł alejką w stronę wyjścia z hotelu i tam właśnie dosięgły go kule funkcjonariuszy lub członków ochrony hotelowej.

Atak terrorystyczny na tunezyjski kurort. Teoria spiskowa

Śmiał się i żartował. Wyglądał, jak normalny chłopak - brytyjski dziennik cytuje słowa świadka zamachu w Susie. Według tego źródła napastnik wybierał, do kogo będzie strzelał. Niektórym osobom miał powiedzieć, by odeszły, a celował w turystów, obywateli brytyjskich i francuskich.

A teraz pewna teoria spiskowa związana z tym atakiem...

Wiemy już, że do ataku przyznała się organizacja związana z tzw. Państwem Islamskim...

Wróćmy więc do informacji dotyczącej wybierania przez tego terrorystę swoich celów. Oficjalnie podano, że zginęli turyści z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Irlandii, Belgii, Norwegii i Francji. Nie zginął ani jeden turysta z Rosji, pomimo tego, że była to najliczniejsza nacja zamieszkująca te hotele...

Czyżby ów napastnik oszczędzał każdego, kto krzyczał do niego po rosyjsku?

Czyżby takie działanie terrorysty wskazywało na to, że za powstaniem ISIS stoi Putin?

Jak sądzicie?

Czy nie można powiązać tego ataku z decyzją krajów Unii Europejskiej o przedłużeniu sankcji wobec junty Putina oraz z zajęciem majątków rosyjskich oligarchów zgromadzonych w zachodnich bankach?

 W Tunezji zostali zaatakowani obywatele trzech państw należących do grupy G7, a kolejne państwo z tej grupy - Włochy wprowadziło stan podwyższonego alertu terrorystycznego.

Stało się to po wyeliminowaniu Rosji z grupy G7 (G8) oraz ogłoszeniu przez tę grupę przedłużenia i zwiększenia sankcji wobec Rosji.

Nie zapominajmy również, że ISIS "powstało" prawie natychmiast po ogłoszeniu pierwszych sankcji wobec Putina...

W iskier krzesaniu żywem Materiał to rzecz główna. Trudno najtęższym krzesiwem Iskry wydobyć z... - Tadeusz Boy Żeleński

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka